niedziela, 21 kwietnia 2013

Urodziny i outfity .

Hey. Wczoraj urodziny Bartka bardzo udane! Nie ma to jak zapalić pudełko zapałek. Tylko ja potrafię, haha :3 Granie na Xboxie. Jeżdżenie na deskorolce, wspinanie się po linie, siatkówka, piłka nożna, tańczenie i śpiewanie.. Jesteeeś szalona, biały miś, nie lubimy robić i inne. Chowanego i te psy.. Mówiłam nie wołajcie, no to musieliście to zrobić. Hahaha, 'móóóóój buuut !' . Normalnie jak kopciuszek , haha:D Kaśki jazda na desce. Dziękuję, było genialnie :)

'Ej tylko zróbcie normalne miny' - tsaa.
Od lewej - góra : Hubert, Bartek
- dół: Ewelina, Kaśka, Ja, Paloma, Aśka i Bartek.
Zdjęcie zrobił Mariusz.

 A dziś rano oczywiście kościół. Nie chciało mi się nigdzie wychodzić. Jutro jak pogoda dopisze, i będzie z kim to jadę do Magdy na rowerze. Wtorek chyba w domu, ale planują jakieś ognisko więc nie wiem. 
Na dziś przygotowałam Wam kilka outfitów na co dzień, na cieplejsze dni. 

1. Sukienka - H&M, buty - sklep z butami, torebka - reserved,
pierścionek kastet - house. 

2. bluzka - house, spodenki - takko fashion, bransoletka - ? ,
buty - vans, torebka - H&M.

3. podkoszulek - bershka, bluzka - tally weijl, buty - sklep z butami,
legginsy - zara, opaska - takko fashion. 
Który najbardziej przypadł Wam do gustu? 

To tyle. Idę się uczyć angielskiego, bo mam jutro sprawdzian. Pa ;* 

piątek, 12 kwietnia 2013

Co się działo?

Cześć :) Nie pisałam nic ostatnio, bo nie miałam czasu by tu coś napisać, albo po prostu nie miałam ochoty. Co się wydarzyło przez te dni? Tak w sumie to nic ciekawego. Trochę śmiechu, trochę łez.We wtorek razem z częścią mojej klasy pojechaliśmy do Szkoły Podstawowej ( mamy oddzielnie Gimnazjum i SP) na poprawę sprawdzianu z matematyki. Po drodze było pełno śmiechu! Nie ma to jak jazda na deskorolce, w pozycji siedzącej! Ajj, uwielbiam tą część klasy. ;d W środę miałam spotkanie do bierzmowania w kościele. Nie ma to jak jeździć tam i z powrotem zbierając ludzi po drodze :D Wczoraj byłam na chwilę na boisku, a potem w sklepie na chwilę, bo mama mnie poprosiła żebym pomogła. Jutro rano sprzątanie, a potem wbija Magda. Myślę, co będziemy robić. Może zrobimy jakieś zestawy i wstawimy tutaj zdjęcia. Jeszcze pomyślę nad tym :D Zepsułam rower mamy, mój też jest zepsuty więc raczej nigdzie nie pojedziemy :c Mam nadzieje, że będzie coraz cieplej i już niedługo rozłożymy trampolinę! 
Dziś przyszła mi czapka! W końcu. Co tam że robi się coraz cieplej, i tak się jaram. Hahaha:D 






poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Sunny!

Czeeść! Dziś dzień pozytywny. W końcu wyszło słońce ;) Mięliśmy pisać kartkówkę z angielskiego, za złe zachowanie, ale pani nam wybaczyła z tego powodu że w końcu jest ciepło. Na przerwach rozmyślanie, a co by było gdyby, z moją cudowną klasą! <3 Rozmawianie o pewnych osobach, i śmianie się. O tak, kocham to! A po szkole z dziewczynami na rowery na most wiszący a potem na plac zabaw, haha :3 Z dziewczynami przestraszyłyśmy się, że zepsułyśmy aparat, a tak naprawdę baterie się wyładowały. Haha, oj tam ;D A jutro poprawa sprawdzianu z matematyki i sprawdzian z całego roku z geografii, i ma być jakiś konkurs. Więc może się trochę pouczę. Trzymajcie kciuki! :) 





niedziela, 7 kwietnia 2013

tęsknie.

hej! No to weekend minął.. nudno. Magda nie przyjechała, bo pojechała z bratem do Krakowa. Co robiłam wczoraj? Sprzątałam, piekłam ciasto i siedziałam na laptopie cały wieczór. Haha, jak robiłam masę do ciasta, to zamiast cukru wanilinowego dodałam całą paczkę proszku do pieczenia. No po wsypaniu oczywiście to zauważyłam, ale i tak musiałam ją robić od nowa. Ehh. Mimo tego ciasto wyszło pyszne i jadalne! haha :D



A dziś w kościele zrobiło mi się tak słabo. Myślałam, że zemdleje ale nie było tak źle. Jutro już do szkoły. Tak mi się nie chce.. jeszcze angielski, a tyle słówek do nauki. A ja sobie siedzę na laptopie i nie myślę nawet żeby się tego nauczyć. Czeka mnie jeszcze do napisania notatka z historii. 
Mieliście kiedyś tak, że tęskniliście za kimś, z kim bardzo rzadko rozmawiacie w realu, a na facebooku, gg moglibyście rozmawiać z tą osobą godzinami? Uzależniacie się od tej osoby, a co gorsze zdaje się Wam, że się zakochaliście? Gdy widzicie tą osobę na co dzień macie ochotę ją przytulić, a serce bije wam jak oszalałe. Chodź i tak wiecie, że ta osoba nigdy nie będzie Wasza.. Nienawidzę tego uczucia.. Niestety nic nie mogę na to poradzić.


Mykam do nauki. Pa<3


piątek, 5 kwietnia 2013

Weekend.

cześć! No to mamy weekend. Dziś w szkole nawet fajnie. Byłam pytana z polskiego i niemieckiego, no i mięliśmy kartkówkę w matematyki. Na godzinie wychowawczej rozmawialiśmy o klasie. Niedawno wróciłam z kościoła. Zostałam jeszcze na spotkanie do bierzmowania kl. 3 gimnazjum, bo mama i brat byli to zostałam z nimi, gdyż nie chciało mi się iść samej do domu. Po kościele krótka rozmowa z Maćkiem i Eweliną, i do domu. Na kolację zjadłam sobie sałatkę owocową i jogurt, a teraz wcinam sobie leys'y, chodź miałam nie jeść słodyczy i chipsów. No, ale nie mogłam się powstrzymać. Zastanawiam się też nad jakimś filmem.
Jutro może przyjedzie do mnie Magda, jak tylko będzie mogła. Więc weekend zapowiada się ciekawie, i oby wypalił! Podobno ma też przyjechać rodzinka, więc fajnie fajnie.
A teraz buty, które mi się spodobały! :D

zdjęcie ze strony : theillest.pl
Pierwsze są te oto Nike Blazer Neptune Blue. Są świetne, niestety mają kilka minusów. Są z zamszu, więc ciężko by było mi je myć, ich cena to ok. 400zł, i nigdzie ich nie znalazłam. Są nowsze modele, ale już mi się nie podobają. Te, czarne lub bordowe są cudowne!

Zdjęcie google

Nie wiem czy motyw wąsów jest dalej w modzie, ale szukam tych jasnych baletek! Kupiłam sobie chustę komin z wąsami, i strasznie spodobały mi się do niej te baletki. Mój wiosenny płaszcz jest koloru czarnego, więc ładnie by to wszystko wyglądało. 

Zdjęcia:  google
Kolejne buty, to buty sneakers. Kiedyś mi się nie podobały. Raz przymierzyłam z Zarze, i mi się strasznie spodobały, a do tego były mega wygodne! Niestety ich cena była przerażająca 500-600zł. 
Przeszukuje sklepy, przymierzam.. Lecz nie mogę znaleźć tych właściwych. Większość, była niestety z zamszu. Zauważyłam, że zawsze jak buty mi się podobają, to są z zamszu! ;/

Zdjęcie: Strona CCC 

Czarne buty na korurnie! *.* Szukam podobnych do tych na zdjęciu, niestety te są za wysokie. Przymierzałam je i niezbyt dobrze mi się w nich chodziło. Co prawda są nieziemskie i prześliczne, ale zdecydowanie za wysokie. Jak znajdę trochę niższe, to zdecyduję się na zakup;) 


zdjęcie: google

I ostatnimi butami, są nike w panterkę! Zobaczyłam je właśnie na tym zdjęciu i mi się strasznie spodobały. Niestety nie mogę ich nigdzie znaleźć. Być może dlatego, że są ze starej kolekcji. 


I to będzie na tyle. A które z nich się wam najbardziej podobają? 



środa, 3 kwietnia 2013

Planowanie wakacji.

hej! Dziś ledwo co rano wstałam. W szkole na dzień dobry zostałam wywołana do odpowiedzi z matematyki! No i jeszcze sprawdzian z polskiego. Z chemii 5, za dobrze rozwiązane zadanie. :3 Nie jest źle, ale jak sobie pomyśle, że znowu zaczyna się codzienne chodzenie do szkoły to wysiadam. Ale w sumie, to co gdyby nie szkoła? Nie poznałabym tylu świetnych osób, nudziłabym się całymi dniami. Mały stresik w szkole, przez te sprawdziany, kartkówki, odpowiedzi. Ale w zamian za to mamy cudowne osoby, które otaczają nas na co dzień. Mimo tego i tak ciągle żyjemy wakacjami. Ja swoje zaczęłam już planować. Moje plany, to kolonia do Hiszpanii; Lloret de Mar. Pewnie większość z Was tą miejscowość kojarzy się z 'Pamiętników z Wakacji'. Jejku, gdy tylko ujrzałam tą miejscowość od razu mi się spodobała! Rozmawiałam już z mamą na ten temat, i być może się zgodzi. 


Cudowne! Aż chce się jechać! Jeszcze z cudownymi ludźmi, a zapewniam że te wakacje będą jeszcze lepsze od moich poprzednich! 

Otóż to! :) 

A co potem? No pewnie będę sobie jeździła tu i tam. Mówię o Magdzie, Bryku, boisku, wycieczkach rowerowych itd. 
Wakacje przybywajcie! 


Tak w ogóle, to życzę powodzenia jutro wszystkim 6-klasistom!



wtorek, 2 kwietnia 2013

Nudy:c

cześć! Dziś taki leniwy dzień w domu. Magda napisała mi w południe, że mogłyśmy się spotkać, ale było już trochę za późno, żeby coś wymyślić. Tak więc zrobiłam sobie te trufle czekoladowe, o których pisałam wcześniej w notce. Dopiero dziś, ponieważ wcześniej doszłam do wniosku, że po co jak i tak jest dużo placków. Tak jak obiecałam dziewczynom z klasy, że im przyniosę, tak jutro to zrobię, jak nie zapomnę.

No a jutro szkoła.. Ehh. Zaraz idę uczyć się na niemiecki i chemię. Trzeba porozmawiać z panią o jakiejś wyciecze :3 Jeszcze tylko 87 dni i wakacje *.*